Sezon turystyczny w pełni. Odwiedzając dawną stolicę Polski zwiedzamy Sukiennice, Wawel, oglądamy Smoka. Na koniec wycieczki pozostaje pytanie, jak smakuje jedzenie w Krakowie?
Podczas szukania co ciekawego oferują restauracje w Krakowie, naszą uwagę może przykuć Restauracja Pod Baranem. Jest to jedno z tych ciekawych miejsc, gdzie zagląda się raz z ciekawości, a potem już się tylko wraca.
Położony przy ulicy Gertrudy budynek w charakterystycznym dla tej części Krakowa żółtawym kolorze w pierwszej chwili nie zachwyca. Ot, zwykła piętrowa kamieniczka, jakich wiele. Niedawno odnowiona i odmalowania, więc nie jest tak szara jak okoliczne. Kiedy jednak obudzimy w sobie duszę eksploratora i wejdziemy do środka, naszym oczom ukaże się bardzo gustownie urządzona restauracja.
Każda sala jest inna, ale każda z nich ma swój niepowtarzalny klimat. Jeśli ktoś jest bardzo głodny, może nie zauważyć wiszącej na ścianach bogatej kolekcji dzieł sztuki ani zachowanych oryginalnych belek stropowych w salach. A jest co oglądać, bo w każdej z pięciu są inne skarby do zobaczenia. Właściciele dołożyli wszelkich starań, by zamiast standardowego wystroju zwykłej restauracji znaleźć się we wnętrzu wyciągniętym z mieszczańskiej kamienicy. Braku zwiedzania można później żałować, ale dzięki temu mamy pretekst do ponownych odwiedzin.
Nie samym wyglądem jednak człowiek żyje, a do restauracji nie idzie się przecież oglądać wystrój tylko zjeść. Tutaj Restauracja Pod Baranem staje na wysokości zadania. Karta dań zawiera w sobie przekrój kuchni staropolskiej, z akcentami zachodnimi. Z niekłamaną przyjemnością można zamówić dania tak ekskluzywne jak cudownie miękka jagnięcina czy dobrze zrobiona wołowina. Wszystkie podane w aksamitnym sosie grzybowym, w którym prym wiodą kurki i borowiki.
Specjalnością restauracji jest oczywiście pieczeń barania. Przyrządzona i podana z dbałością o każdy szczegół, dopieczona a jednocześnie rozpływająca się w ustach. Jak określa znajomy – niebo dla podniebienia.
Restauracja godna polecenia oraz zwiedzenia i spróbowania.
